środa, 23 kwietnia 2014

W 7 bajek dookoła świata: Azja



Wróciłyśmy i nadrabiamy zaległości. Dzisiaj prosto z Laosu bajka o "Złotym żółwiu". Bajka treścią przypomina inną wszystkim dobrze znaną biblijną opowieść o potopie. Wyłowiony przez staruszkę złoty żółw staje się członkiem rodziny. Przepowiada przyszłość - nadejście powodzi. Jego adopcyjni rodzice budują tratwę i ratują unoszące się na wodzie zwierzęta: tygrysa, węża i człowieka.Cała przygoda ma szczęśliwe zakończenie.


Co robiłyśmy?
- łowiłyśmy żółwia... i tygrysa. :)


- zrobiłyśmy złotego żółwia. Najpierw Zosia pomalowała na żółto papierowy talerz. Później miała za zadanie poprzyklejać przygotowane wcześniej przez Mamę części: głowę, łapki i wzorki na skorupie.


 - na koniec zrobiłyśmy z papierowego kubeczka "tradycyjnego" zielonego żółwia. Instrukcję jak zrobić takiego żółwia znajdziecie tutaj.



 Zapraszam do zajrzenia na inne blogi biorące udział w zabawie. :)


środa, 16 kwietnia 2014

W 7 bajek dookoła świata: Australia

W kolejnej część cyklu "W 7 bajek dookoła świata", Australia prosto z Warszawy. W wersji zubożonej, bo Mama zapomniała zabrać części zdjęć z domu. Obiecujemy uzupełnić po powrocie. :)

Naszym bohaterem była legenda "Jak przodek Żołna zyskał dla ludzi ogień". W tytule legendy zawarta jest niemal cała historia. Żołna tęczowa wykradła krokodylowi ogień, aby podzielić się nim z ludźmi. Pełną treść legendy znajdziecie w Bajkowym Zakątku.

Co robiłyśmy?
Zrobiłyśmy z Zosią swoją żołnę tęczową.

Potrzebne materiały:
- papierowy talerzyk
- farby
- kolorowa bibuła
- kolorowy papier
- ruchome oczka

Jak zrobić?
Malujemy jedną stronę talerza farbą. 



Talerz składamy na pół. Pociętą w paski bibułę przyklejamy do wnętrza talerza tworząc ogon.


Przyklejamy wycięte z kolorowego papieru dziób i skrzydła. Doklejamy ruchome oczy i ptaszek gotowy.


żołna tęczowa

źródło: Wikipedia

żołna Zosiowa


Na resztę zapraszamy po naszym powrocie. A do tego czasu zajrzyjcie koniecznie na inne blogi biorące udział w zabawie. :)

wtorek, 15 kwietnia 2014

Wielkanocny kurczak


Potrzebne materiały:
- żółta i czerwona plastelina
- ruchome oczka
- kawałek czerwonego drucika kreatywnego
- żółte piórka

Jak zrobić?
Lepimy z żółtej plasteliny dużą kulkę i doczepiamy ruchome oczka.


Drucik zginamy na pół i umieszczamy w miejscu dzióbka.


Z piórek robimy skrzydła. U nas wyszły dość rozłożyste ;)
 

Doczepiamy nóżki i gotowe.



poniedziałek, 7 kwietnia 2014

Drzewko owocowe z rolki

Kolejna praca plastyczna przy użyciu rolki po papierze toaletowym - drzewko owocowe.



Potrzebne materiały:
- rolka po papierze toaletowym
- brązowa bibuła na korę i kolorowa na owoce (u nas czerwone jabłka)
- zielony brystol
- ołówek
- nożyczki
- klej

Drzewko można dowolnie modyfikować. Zamiast zielonego brystolu można użyć zielonej pianki pcv lub kartonu pomalowanego na zielono. Owoce można zrobić z pomponów, cekinów lub guzików.


Jak zrobić?
Rolkę obklejamy brązową bibułą.



Z brystolu wycinamy dwie korony. Przy wersji uproszczonej wystarczy jedna.



Nacinamy wycięte elementy tak jak na zdjęciu (jeden od góry, drugi od dołu)


Nacinamy rolkę na górze w czterech miejscach i wkładamy koronę.



Pozostało przykleić owoce - kulki z bibuły. Drzewko gotowe do zabawy.

niedziela, 6 kwietnia 2014

Sadownicze pudełko sensoryczne

Przygotowałam Zosi nowe pudełko sensoryczne. Ostatnio wróciłyśmy do tematu owocowego, więc w pudełku Zosia dostała sad z "dziewkami owociowymi". Ledwo udało mi się zrobić zdjęcia, bo Zosia nie mogła się doczekać, żeby wziąć sprawy w swoje ręce. :) Tutaj możecie zobaczyć nasze owocowe zabawy z zeszłego roku.


Co w pudełku?
- zielona soczewica
- barwiony ryż - na zdjęciach wygląda jakby był biały, w rzeczywistości jest seledynowy
- małe pompony - fioletowe śliwki, czerwone jabłka, żółte gruszki :)
- ludziki, taczka i królik z lego duplo
- drzewo z rolki - instrukcja w następnym poście
- drzewo z krążkami do zawieszania z gry Ou est ma place? Ravensburger
- drzewo z jabłkami i wiaderka z gry Pim, Pam, Pomme! Ravensburger. Grę wypożyczyłam z ludoteki. Można takie drzewko w łatwy sposób zrobić samemu. Wystarczy wyciąć drzewo z kartonu, a jabłka zrobić z koralików i drucika kreatywyego.


środa, 2 kwietnia 2014

30 przycisków dźwiękowych

Znacie małe dziecko, które nie lubi książeczek dźwiękowych? Jeszcze się z takim osobnikiem nie spotkałam. Pstrykanie fajna rzecz. Wciskasz i gra (czyt. denerwuje rodziców ;)). Kurka, piesek, samochodzik, piosenka, bajka itd. Zazwyczaj w tego typu książeczkach jest 6 przycisków. Dla dziecka to o 20 za mało, dla rodzica o 6 za dużo. ;). Kiedy zobaczyłam książki z serii "30 przycisków dźwiękowych" wyd. Foksal, postanowiłam się jednak poświęcić. Mamy dwie części: "Zwierzęta na wsi" i "Zwierzęta świata".

30 (słownie: trzydzieści) przycisków w jednej książce. Wyobrażacie sobie ilość zaoszczędzonego miejsca w biblioteczce. Przy tej ilości książek jaką mamy każdy centymetr się liczy. Świetna pozycja do stymulowania słuchu. Dziecko siada, wciska obrazek przedstawiający rzecz lub zwierzę, które chce usłyszeć i voila. Maluch nie musi męczyć rodzica prośbami o puszczanie dźwięków z komputera, telefonu czy innego sprzętu grającego. Może zrobić to sam, kiedy tylko ma na to ochotę. Książka jest naprawdę dobrze wykonana. Nagrania są nadzwyczaj dobrej jakości. Twarde kartonowe strony. Zaokrąglone kąty. Nic nie wypada. Nic nie odpada. Jeśli szukacie tego typu pozycji, polecam z czystym sumieniem. Ograniczenie wiekowe jest zdecydowanie przesadzone. Z książki spokojnie może korzystać nawet roczny maluch. Oczywiście w obecności rodzica. Tak na wszelki wypadek jakby chciał ją zjeść. :)

Nagrałam filmik, żebyście mogli sami posłuchać jak brzmią dźwięki w tych książkach. Zosia brzmi trochę niemrawo, bo dopiero co wstała po drzemce. :)